PROBLEMY Z KONCENTRACJĄ - STRATEGIE RADZENIA SOBIE
- Patrycja Buczkowska
- 8 paź 2024
- 2 minut(y) czytania
Ostatnio pisałam nieco o trudnościach z koncentracją, dziś chciałabym przybliżyć Wam strategie, jakie człowiek z ADHD nieświadomie lub świadomie sam sobie tworzy, aby radzić sobie ze wspomnianymi problemami.
Często trudności w zakresie utrzymania uwagi nie są zauważalne, zwłaszcza w okresie wczesnego dzieciństwa, szkoły podstawowej, może i później również.
Osoba zaczyna zauważać, że nie może się skupić zazwyczaj, kiedy obowiązki życiowe narastają - w trakcie studiów czy w momencie rozpoczęcia pracy wymagającej utrzymania uwagi przez dłuższy czas.
Ponownie, na moich kontach na Facebooku i Instagramie, stworzyłam ankiety, aby poznać strategie/pomysły na to, jak mogą one wyglądać. Oto, jakie odpowiedzi uzyskałam:
„Minimalizacja rozpraszaczy”,
„Technika pomodoro”,
„Lista priorytetów, wykonuję czynności według kolejności”,
„Sen! Jeśli jestem wyspana i wypoczęta, dużo łatwiej mi się skupić”,
„Odpowiednie przygotowanie stanowiska pracy, nie tracę czasu na szukanie rzeczy”,
„Nagradzam się przekąskami za wykonanie kolejnych etapów pracy”,
„Kolorowe notatki pomagają mi przykuć uwagę i nie mieć bałaganu w informacjach”,
„W trakcie rozmowy z kimś, co chwilę zadaję pytanie w temacie poruszanym przez rozmówcę, aby utrzymać uwagę na całej konwersacji”,
„Rachunki płacę od razu po otrzymaniu faktury lub ustawiam płatności automatyczne”,
„Przypomnienia o wizytach czy spotkaniach zapisuję w kilku miejscach”.
Jak widzicie są to strategie osób, które prawdopodobnie mają już diagnozę lub podejrzewają u siebie ADHD, są to czynności dobrze przemyślane i ukierunkowane na utrzymanie uwagi.
W mojej pracy diagnostycznej, podczas przeprowadzania wywiadów, słyszę o strategiach, których pacjenci używają, nie wiedząc nawet, że są strategiami!
Przeanalizujmy to:
„Czy spóźnia się Pan/Pani?” - „Nigdy, od dziecka uczono mnie, że nieładnie jest się spóźniać, więc wszędzie jestem dużo wcześniej”,
„Czy ma Pan/Pani poczucie upływu czasu?” - „Myślę, że tak, ciągle zerkam na zegarek”,
„Czy był/była Pan /Pani w stanie utrzymać uwagę przez dłuższy czas podczas lekcji w szkole?” - „Kiedy bazgrałem/-łam w zeszycie, byłem/-am w stanie się skupić”,
„Czy często popełnia Pan/Pani błędy wynikające z nieuwagi?” - „Nie, zawsze sprawdzam kilka razy, czy wszystko jest tak, jak ma być”,
„Czy robi Pan/Pani najpierw to, co najłatwiejsze i najfajniejsze, a nudne czy trudne zadania odkłada Pan/Pani na koniec?” - „Najlepsze zostawiam na koniec w ramach nagrody”.
Przykładów jest dużo więcej. Mam nadzieję, że ten post będzie pomocny dla osób, które podejrzewają u siebie ADHD, choć nie są pewne, bo „przecież przez całe życie sobie jakoś radziły”.
Comments